Strony

poniedziałek, 7 marca 2016

Wprowadzenie

Z oddali było słychać nerwową rozmowę pewnej kobiety o imieniu Jocelyn.
-Nie możemy zostawić tej sprawy Valentine wrócił nie mogę pozwolić żeby mojej córce coś się stało -Krzyczała do słuchawki zdenerwowana kobieta.
-Bez  Obaw  jak najszybciej wrócę do domu i zadzwonię  do Clary żeby poczekała na mnie ja podjadę pod nią.
Słuchawka gwałtownie rozłączyła się.
-Jocelyn! Jocelyn! -Powtarzał z rozpaczą Luke.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz